Trwa 997. dzień wojny w Ukrainie. Niestety przyniósł on kolejne niepokojące wieści. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w sobotę (14 grudnia) podczas codziennej przemowy do obywateli, że Moskwa zaczęła angażować "zauważalną liczbę" północnokoreańskich żołnierzy w wysiłki mające na celu wyparcie ukraińskich wojsk z obwodu kurskiego Rosji.
W Lubaniu na Dolnym Śląsku przez dwa dni ekshumowano szczątki niemieckich żołnierzy. To kontynuacja prac, które rozpoczęto w 1997 r. Jak poinformowała Fundacja Pomost, tym razem wydobyto szczątki 11 osób, a przy dwóch ciałach znaleziono dwa przełamane znaki tożsamości.
Śledztwo dziennikarzy Radia Swoboda odkryło dokładną lokalizację obozu filtracyjnego w białoruskim mieście Narowla, gdzie rosyjskie wojsko przetrzymywało i torturowało ukraińskich jeńców wojennych oraz cywilów, w tym dzieci.
W okolicach miejscowości Nieporęt, pod Warszawą, doszło do tragicznego wypadku z udziałem wojskowej ciężarówki przewożącej 25 żołnierzy oraz busa. Jak podaje "Fakt", w wyniku zdarzenia śmierć poniosła jedna osoba.
Żołnierze z Polski, Rumunii, Kataru i innych krajów uczestniczą w szkoleniach z obsługi armatohaubic K9 i czołgów K2 w Korei Południowej. Szkolenia rozpoczęły się 18 listopada i potrwają łącznie 3 tygodnie.
Żołnierze niemieckiej Bundeswehry pomagali w usuwaniu skutków powodzi w województwie opolskim. Po 47 dniach opuszczają Polskę i wracają do siebie. - Pracowali rzetelnie, sumiennie, codzienne do zmroku - mówi cytowany przez NTO Jerzy Landwójtowicz, prezes OSP w Bodzanowie.
Korea Północna rozważa wysłanie nawet 100 tysięcy żołnierzy, którzy mogą wesprzeć Rosję na froncie w walce z Ukraińcami. Jak donosi Bloomberg, wskazują na to dane wywiadowcze. Taki ruch może zwiększyć siły bojowe Kremla o nawet 20 proc.
Żołnierze z Korei Północnej walczą po stronie Rosji w Ukrainie. Okazuje się, że są pierwsze niesnaski. Do sieci trafiło nagranie z rosyjskim popem. Twierdzi on, że Koreańczycy "przynieśli zarazę na kraj" i radzi żołnierzom, by nie słuchali "diabelskich słów" bezbożników.
Północnokoreańscy żołnierze przydzieleni do budowy fabryk regionalnych w prowincji Północny Pyongan masowo dezerterują z powodu nieludzkich warunków pracy, obejmujących niedożywienie, urazy i ogromną presję utrzymania tempa budowy.
Rosyjski jeniec w ukraińskiej niewoli wyjawił jak zachowują się północnokoreańscy żołnierze. Opowiedział, że przez pomyłkę otworzyli ogień do swoich sojuszników, bo dla nich "wszyscy Słowianie wyglądają tak samo". Fragment przesłuchania na Telegramie opublikował ukraiński dziennikarz, Denys Kazanskyj.
Dwóch żołnierzy armii Kim Dzong Una zostało ciężko pobitych w Korei Północnej, gdy próbowali odebrać mieszkańcom zebrane żołędzie i dzikie jagody. Żołnierze postawili blokadę drogową w połowie września, zamierzając siłą przejąć zbiory cywilów, jednak ich plan nie powiódł się, gdy miejscowi im się postawili.
Ukraińska armia po raz pierwszy zaatakowała północnokoreańskich żołnierzy stacjonujących w obwodzie kurskim w Rosji — poinformował w poniedziałek Andrij Kowałenko, przedstawiciel władz w Kijowie, cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Kijów musi przeprowadzić mobilizację żołnierzy. Jak podaje "The Moscow Times", w kraju panuje tendencja spadkowa, a młodzi ludzie ukrywają się przed wojskiem. A potrzeby są ogromne, Ukrainie brakuje nawet pół miliona ludzi na froncie. Tymczasem Rosjanom pomagają żołnierze z Korei Północnej.
Około 8 z 10 tysięcy wysłanych przez Koreę Północną żołnierzy jest już w obwodzie kurskim i spodziewamy się, że dołączą do walk w nadchodzących dniach – poinformował sekretarz obrony USA Lloyd Austin podczas spotkania w Waszyngtonie. Wojska Kim Dzong Una mają wesprzeć Rosjan jeszcze przed nastaniem zimy.
Sekretarz generalny NATO Mark Rutte poinformował w poniedziałek, że około 600 tys. rosyjskich żołnierzy zginęło lub zostało rannych od początku wojny w Ukrainie. Jego zdaniem, ogromna skala strat w ludziach zmusza Władimira Putina do sięgnięcia po zagraniczne wsparcie, jakim są północnokoreańscy żołnierze.
W biały dzień, w rosyjskim mieście Astrachań, miały miejsce wstrząsające wydarzenia. Żołnierz najpierw wyrwał dziecko z ramion kobiety, potem sytuacja stała się jeszcze bardziej dramatyczna. Przewrócił ją na ziemię i zaczął brutalnie kopać oraz szarpać. Nikt nie zareagował, nikt nie pomógł kobiecie. Pod postem pojawiła się fala komentarzy.
Anatolij Gorbaczow podpisał kontrakt z rosyjskim Ministerstwem Obrony zaledwie dzień po ukończeniu 18. roku życia. Miał ambitne plany, pragnął zarobić miliony i przeprowadzić się do Petersburga. Szybko jednak zetknął się z brutalną rzeczywistością wojny, która okazała się dla niego zbyt wymagająca. Zginął po niespełna miesiącu służby.
W Ukrainie pojawi się około 12 tysięcy żołnierzy z Korei Północnej, co wskazuje na zacieśniające się więzi między Moskwą a Pjongjangiem. Władimir Putin zdecydował się na ściągnięcie posiłków od Kim Dzong Una w obliczu trwających trudności na froncie. I braku mobilizacji w kraju, na którą nie chce sobie pozwolić.